Poduszka powietrzna ma za zadanie chronić nas w momencie wypadku na drodze, zmniejszając ewentualne obrażenia poprzez amortyzowanie uderzeń w różne elementy, stanowiące wyposażenie auta. Dziś takie udogodnienia montowane są w każdym samochodzie, choć nie zawsze było to normą. Kto wymyślił poduszkę powietrzną i jaka jest jej historia? Zapraszamy do lektury!
Rodzaje poduszek powietrznych i ich działanie
Omawiając rozwiązanie, jakim jest airbag auto, warto wiedzieć również, jak działa poduszka bezpieczeństwa, jakie są jej rodzaje i w jaki sposób aktywacja poduszek powietrznych zwiększa wydajność systemu bezpieczeństwa.
Współcześnie poduszki montowane są we wszystkich modelach aut, niezależnie od tego, czy to pojazdy z oferty od skup aut Bydgoszcz, czy też w samochody wyższych klas, zakupione w salonach. Na poduszkę powietrzną składają się układ uaktywniający (tworzony przez czujnik zdarzenia i układ mikroprocesorowy), generator gazu oraz pojemnik, w którym umieszczony jest worek, wykonany z tkaniny poliamidowej. Co ważne, tylko mocne uderzenie czołowe lub boczne może aktywować poduszkę powietrzną, o czym decyduje jednostka sterująca. To właśnie ona wysyła sygnał do generatora gazu, który zapoczątkowuje eksplozję poduszek.
Współcześnie poduszka powietrzna znajduje się w większości samochodów. Można jednak mówić o różnych jej rodzajach. To m.in.:
- poduszki przednie – umieszczone są w kierownicy oraz na przednim panelu przed fotelem pasażera,
- poduszki boczne – zlokalizowane w okładzinie drzwi lub w zewnętrznej krawędzi fotela,
- poduszki kurtynowe – mieszczące się w tylnej lub przedniej części dachu,
- poduszki kolanowe – których szukać należy pod kierownicą i pod schowkiem pasażera siedzącego obok kierowcy.
Warto podkreślić, że jeśli w momencie zderzenia wystrzeli poduszka powietrzna w samochodzie, konieczny będzie zakup nowej, gdyż jest to produkt jednorazowy. O ewentualnych błędach i uszkodzeniach informuje z kolei kontrolka, umieszczona na układzie rozdzielczym. Jej zapalenie się może oznaczać np. awarię czujnika zderzeniowego lub też rozłączenie wtyczek, które przypisane są do poduszek powietrznych kierowcy lub pasażera.
Początki poduszki powietrznej w samochodach
Aby poznać historię poduszki powietrznej, należy cofnąć się aż do połowy ubiegłego wieku. To właśnie wtedy John W. Hetrick podjął wyzwanie, polegające na wymyśleniu urządzenia, mającego chronić uczestników wypadku przed obrażeniami. Nie była to decyzja przypadkowa, gdyż Hetrick, wraz z rodziną, brał udział w nieprzyjemnym zdarzeniu na drodze, które z pewnością pozostawiło ślad w psychice emerytowanego technika inżynierii przemysłowej. Proces ten wydłużył się w czasie, gdyż wynalazek został opatentowany dopiero w 1953 r.
W tym jednak momencie musimy opuścić Stany Zjednoczone i przenieść się do Europy, a konkretnie do Niemczech. Dlaczego? Bo to właśnie tutaj Walter Linderer opatentował urządzenie, działające na podobnych zasadach. Jak nietrudno się domyślić, taki prototyp systemu poduszek powietrznych wzbudził ogromne zainteresowanie na rynku. Nic dziwnego, bowiem kierowca zyskiwał dodatkową ochronę w razie wypadku, co znacznie zwiększało jego szansę na przeżycie. Rozwiązaniem tym szybko zainteresowały się więc dwa największe koncerny amerykańskie, a konkretnie Ford i GM. I choć póki co koncepcja nie została jeszcze sprawdzona w praktyce, można powiedzieć, że to właśnie wówczas zaczęła się historia poduszek powietrznych w aucie.
Jak widać, jeśli chodzi o tzw. airbag historia jest nieco skomplikowana. Koncepcja zrodziła się bowiem jednocześnie na dwóch kontynentach i została opracowana przez dwóch, obcych sobie wynalazców. Tym samym udzielenie jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, kto wynalazł poduszkę powietrzną, staje się niemożliwe.
System poduszek powietrznych – dalsze prace
Wiesz już jak działa poduszka powietrzna kto wynalazł ją jako pierwszy i gdzie rozpoczyna się jej historia. Teraz wracamy do Stanów Zjednoczonych, bo to właśnie tutaj zrodziły się kolejne problemy, znacząco utrudniające wprowadzenie innowacyjnej koncepcji w życie. Przede wszystkim dotyczyły one mechanizmu, który miał być odpowiedzialny za błyskawiczną reakcję w momencie wypadku. Pośrednio problem dotyczył również samej poduszki. Musiała się ona bowiem pompować w szybkim tempie, a jednocześnie chronić kierowcę (bo poduszki powietrzne początkowo były umieszczane wyłącznie po jednej stronie) przed dodatkowymi obrażeniami.
O tym, jak trudno znaleźć było rozwiązanie tych problemów, świadczą najlepiej kolejne daty. Dopiero w 1960 r. opracowano bowiem system elektromechanicznych poduszek powietrznych. Dokonał tego Allen K. Breed. To właśnie jemu zawdzięczamy koncepcję czujnika, uruchamiającego mechanizm w trakcie wypadku, co z kolei prowadziło do aktywacji poduszek. Dodatkowo to również Breed’owi zawdzięczamy fakt, że poduszki powietrzne umieszczone w naszych samochodach, napełniają się przez wybuch. Amerykanin zadbał również o to, by wystrzelenie poduszek powietrznych nie wiązało się z dodatkowym uszczerbkiem na zdrowiu kierowcy. Konstrukcja poduszki od tego momentu powstawała bowiem ze znacznie cieńszego materiału, wyposażonego dodatkowo w otwory, dzięki którym objętość poduszki powietrznej zmniejszała się bardzo szybko, co z kolei ograniczało ryzyko dodatkowych obrażeń.
Pierwsze poduszka powietrzne w aucie
Pierwsze pojazdy, wyposażone w poduszkę powietrzną, wypuścił na rynek Ford. Miało to miejsce w 1971 r. i było traktowane jako swego rodzaju eksperyment. Również wspomniany już koncern GM zaczął eksperymentować z tego rodzaju rozwiązaniem, choć było to już nieco później. Już od 1974 r. na rynku zaczęły pojawiać się pierwsze modele, wyposażone w podwójną poduszkę. Co ciekawe, w tym okresie poduszki traktowane były jako alternatywa dla pasów bezpieczeństwa. Dopiero Mercedes-Benz zamontował w swoich autach zarówno pasy, jak i poduszki, co miało miejsce w 1980 r. Jak już zostało wspomniane, taką ochronę zapewniano najpierw kierowcy, później również pasażerowi. Dopiero końcem ubiegłego wieku, a konkretnie w 1995 r., szwedzki koncern Volvo zamontował w swoich autach boczne poduszki powietrzne.
Dziś poduszki powietrzne w samochodzie to norma, niezależnie od tego, na jakie wyposażenie zdecyduje się właściciel. Na szczęście nie musi on już wybierać pomiędzy dodatkowymi opłatami a bezpieczeństwem na drodze, które – dzięki poduszkom kierowcy i pasażerów – podnoszone jest na znacznie wyższy poziom.